wtorek, 3 grudnia 2013

Od Williama

Obudziłem się w miękkim łóżku, było mi tak wygodnie, że nie chciałem otwierać oczu, lecz ciekawość tego co się wokół mnie dzieje zwyciężyła. Otworzyłem swoje oczka rozejrzałem wokoło, był dzień, chyba ranek, czyli przespałem cały wczorajszy dzień? Trochę szkoda bo nie lubię tracić dnia, ale czułem się całkiem dobrze, nie licząc tego że mnie swędziała skóra.
Idźmy dalej, przy łóżku siedział Xsewuś, trzymał moją dłoń i spał. Taki słodki widok~! 
Ciekawe o której zasnął... Wczoraj z tego co pamiętam to opadał z sił. 
Uniosłem się trochę i sprawdziłem mu czoło, nie miał gorączki na szczęście. Przydałoby się go wciągnąć do łóżka... 
Wyszedłem spod kołdry i wstałem, no i wtedy zorientowałem się, że mam czerwone placki na skórze które dosyć mocno swędziały. Nie chciałem jednak w tej chwili zwracać to uwagi. Wziąłem Xsewusia i wsadziłem do wyrka, przykryłem kołdrą i pocałowałem w czoło. Należy mu się odpoczynek~! 
Założyłem jego koszulę, która była na mnie o jakieś dwa rozmiaru za duża i poszedłem do łazienki. Przejrzałem się dokładnie w lustrze, na twarzy też miałem czerwone swędzące placki, czy to jakieś uczulenie? Zacząłem się drapać, no bez jaj, nigdy nie byłem na nic uczulony. 
- Może znajdę jakąś maść~?- zacząłem grzebać w szafce, ale nic nie znalazłem.
Usiadłem zrezygnowany na brzegu wanny, tak nie może być... Może nie tutaj szukam? 
- Will?!- usłyszałem głos Xsewusia, długo sobie pospał...
- Tu jestem~! 
Drzwi od łazienki się otworzyły i stanął w nich demon. 
- Gdzieś ty byyyyyłłł... Co ci się stało? 
Podszedł do mnie i zaczął oglądać.
- Chyba dostałem jakieś uczulenie... Choroby się mnie trzymają... Swędzi~!
- Nie drap się. Sądzę, że twoje ciało tak reaguje na zmianę rasy.
- To znaczy, że ja naprawdę stałem się aniołem?
- Chyba nie.- oglądał moją rękę.- Czytałem trochę w nocy i doszedłem do wniosku, że stałeś się hybrydą, jesteś w połowie aniołem i w połowie demonem. 
- Super~! Ale dlaczego to musi tak swędzieć~? 

[Xsewuś?]

Brak komentarzy: