Patrzyłam zdziwiona na pół-człowieka pół-królika. Przysunełam się trochę
-Dziwny jesteś...- stwierdziłam bacznie się mu przyglądając.
-Słodki!- zawołała Asami
-Hmm...- nie spuszczałam wzroku z nieznajomego -A jest jadalny?- postanowiłam zażartować z niego widząc jak się mnie boi
-Cccc..Co!- zawołał, śmiesznie szybko oddychał
-No co? jestem drapieżnikiem- uśmiechnęłam się i oblizałam usta teatralnie, chłopak aż zardżał. Następnie pokazałam kły
-Jjj... je.. jesteś s...s....sssmokiem?- zajakał się
-Po części na pewno- poszerzyłam uśmiech
-Nie...nie...nie lubie smoków- miałam zamiar jeszcze chwile się z nim podroczyć ale poczułam czyjąś dłoń na ramieniu
-Daj mu juz spokój i tak jest zestresowany- powiedział Xsawier
-Oki, oki- wzruszyłam ramionami -jeszcze tylko chwilke- nachyliłam się
-Tinea!- usłyszałam zgodny krzyk moich towarzyszy
-no... dobra...- westchnęłam -To powiedz coś o sobie- usiadłam po turecku na trawie na przeciw nowego
<Mizu?>
-Dziwny jesteś...- stwierdziłam bacznie się mu przyglądając.
-Słodki!- zawołała Asami
-Hmm...- nie spuszczałam wzroku z nieznajomego -A jest jadalny?- postanowiłam zażartować z niego widząc jak się mnie boi
-Cccc..Co!- zawołał, śmiesznie szybko oddychał
-No co? jestem drapieżnikiem- uśmiechnęłam się i oblizałam usta teatralnie, chłopak aż zardżał. Następnie pokazałam kły
-Jjj... je.. jesteś s...s....sssmokiem?- zajakał się
-Po części na pewno- poszerzyłam uśmiech
-Nie...nie...nie lubie smoków- miałam zamiar jeszcze chwile się z nim podroczyć ale poczułam czyjąś dłoń na ramieniu
-Daj mu juz spokój i tak jest zestresowany- powiedział Xsawier
-Oki, oki- wzruszyłam ramionami -jeszcze tylko chwilke- nachyliłam się
-Tinea!- usłyszałam zgodny krzyk moich towarzyszy
-no... dobra...- westchnęłam -To powiedz coś o sobie- usiadłam po turecku na trawie na przeciw nowego
<Mizu?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz